Dzień 2

Św. Józef był uprzejmy dla każdego
Jakaż tam miłość panowała w tym domu nazaretańskim! Jakiż to obraz przecudny! Maryja starała się we wszystkim podobać Jezusowi. Jezus odgaduje życzenia Maryi. Józef czyni wszystko, co może by usunąć wszelkie troski Jezusa i Maryi! O, jakże radosne to życie, a łatwo odnowić je i w rodzinie naszej, bo na cóż dał nam Bóg serce, jeśli nie na to, byśmy nim uszczęśliwiali tych, z którymi żyjemy.

Postanowienie
Za przykładem Twoim, św. Józefie, dzisiaj będę się starał(a) usuwać wszystkim cierpienia.

Akt strzelisty
Św. Józefie, uproś mi cnotę łagodności.

Przykład
Źródło św. Józefa w Contignac
W 1660 roku, 7 czerwca, pasł młody pasterz trzodę na stoku alpejskiej góry w pobliżu Contignac (Prowansja). Upał był nadzwyczajny i wielkie dręczyło go pragnienie. Ogląda się za wodą, lecz nigdzie nie dostrzega ani strumyka, ani źródełka. Gorącą modlitwę zwraca do Boga, prosząc o pomoc. Wtem widzi zbliżającego się ku sobie starca, pełnego godności i dobroci, który wskazuje na kamień i mówi, że pod nim znajduje się źródło czystej wody. Pastuszek stoi bezradny, gdyż kamień jest niezwykłej wielkości, a nie ma nikogo, kto by mu pomógł go odwalić. Lecz z polecenia starca, którego postać przybrał św. Józef, pastuszek porusza kamień bez wysiłku, spostrzega źródło obfite i z radością gasi pragnienie. Od tego czasu przy źródle św. Józefa działy się liczne uzdrowienia, a dziś na miejscu tym stoi kapliczka, przy której, za przyczyną tego Świętego, Bóg wysłuchuje modlitw i hojnie udziela swoich łask. (Le Propagateur, 1883, str.334)