Dzień 27

Św. Józef był pełen prostoty
Św. Józef brał rzeczy, jak się przedstawiały, nie podejrzewając nigdy, jakoby w nich mogła ukrywać się niedobra intencja. W Betlejem powiedziano mu: ,,Nie mamy miejsca”. Św. Józef, chociaż może przyszła mu myśl: ,,Odpychają mnie, bo jestem biedny” – odrzucał ją i powtarzał: ,,Nie maja miejsca”. W Nazarecie często postępowanie Jezusa i Maryi był o dla św. Józefa tajemnicze, to przecież przyjmował z prostotą, mówiąc: ,,Jezus i Maryja nie mogą chcieć lub czynić coś niedobrego”. Ile spokoju, ile szczęścia daje duszy taki sposób myślenia!

Postanowienie
Zwyciężaj wszelkie pokusy podejrzliwości

Akt strzelisty
Święty Józefie, uproś mi prostotę serca

Przykład 
Cudowny deszcz 
W roku 1871 wielka susza panowała w jednej z bardzo urodzajnych okolic we Włoszech. Jeden z tamtejszych księży odprawił z ludem trzydniowe nabożeństwo na cześć św. Józefa, aby przebłagać zagniewanego Boga. W pierwszym i drugim dniu triduum panowała zwykła pogoda, ale na trzeci dzień niebo zaczęło się pokrywać chmurami i obfity deszcz zrosił spieczoną ziemię. Wieczorem tego dnia odśpiewano uroczyste ,,Ciebie, Boga, wysławiamy” na podziękowaniu Bogu i św. Józefowi za łaskę deszczu.