DZIEŃ 7
Św. Józef, był uległy wszelkiej władzy
Święty Józef, posłuszny rozkazowi cesarza, udał się do Betlejem z Maryją, mimo przykrości, jakiej doznał, widząc Jej znużenie. Posłuszny Aniołowi, który Mu rozkazał udać się do Egiptu, idzie tam niezwłocznie, mimo utraty środków utrzymania. ,,Bóg tego chce – mówił za każdym rozkazem – niech się dzieje wola Jego święta”.
Postanowienie
Gdy prośba czyjaś lub polecenie wyda mi się przykre, trudne, niemiłe, powiem za św. Józefem: ,,Bóg tego chce, niech mi się dzieje wola Jego Święta”!
Akt strzelisty
Św. Józefie, uproś mi cnotę posłuszeństwa
Przykład
Święty Józef wysłuchuje modlitwę matki
Pewna kobieta miała bardzo lekkomyślną córkę. Trapiło to pobożną matkę, która nie raz gorzkie łzy wylewała nad zbłąkanym dzieckiem. Modliła się gorąco o jej nawrócenie. Często klęczała przed ołtarzem św. Józefa, błagając Go ze łzami, aby wziął w swą opiekę niedobrą córkę. Raz, gdy znowu uciekała się do św. Józefa, pomyślała sobie: ,,Dam jej obrazek tego Świętego”. Korzystając z nieobecności córki, weszła do jej pokoju. Tu na stole zobaczyła otwartą niemoralną książkę. ,,O, święty Józefie! – woła – Przebacz mi, że wkładam obrazek Twój do tej gorszącej książki”! Gdy córka powróciła, zasiadła do czytania. ,, Co to jest – woła zdziwiona. – Obrazek?”. Obraca Go i czyta machinalnie modlitwę na odwrotnej stronie. Święty Józef zwyciężył, bo zaledwie skończyła odczytywać modlitwę, wstała, wrzuciła w ogień książkę i postanowiła, że już nigdy złych dzieł czytać nie będzie. (Mois de Saint Joseph,ks.J.M.A.,str.40)